
Ostatnio w Polsce, w zaskakujÄ?cym tempie ro??nie popularno??Ä? cydru. W zesz??ym roku, po raz pierwszy mia??em okazjÄ? zasmakowaÄ? w tym delikatnym, aromatycznym, niezbyt mocnym trunku. Jeszcze wtedy nie ??ni??o mi siÄ? nawet, ??e zacznÄ? pr??bowaÄ? si?? we w??asnej produkcji. W tym roku, przysz??o mi zdegustowaÄ? wiÄ?kszo??Ä? dostÄ?pnych na polskim rynku cydr??w, dlatego mam niejako co?? w tej kwestii do powiedzenia. Ot???? najbardziej zaskakuje mnie cena, jakÄ? za sfermentowany sok jab??kowy, przychodzi nam zap??aciÄ?. Dobrej jako??ci cydr, kosztuje ??rednio 5 z??otych. Dodatkowo, czÄ?sto podawane sÄ? one w niezbyt ekonomicznych butelkach, o pojemno??ci 330 ml. TrochÄ? ??dzierstwo - w ko??cu pomy??la??em i postanowi??em, ??e ju?? ??aden producent cydru siÄ? na mnie nie wzbogaci i zacznÄ? pÄ?dziÄ? w??asny!
No, mo??e nie do ko??ca taki w??asny. Na pierwszy raz, upro??ci??em sobie ca??y proces i stuprocentowy sok, pozyska??em z... dyskontu. Kupi??em 3 litrowy karton, z eleganckim kranikiem. Przela??em wszystko do wypo??yczonego od znajomego gÄ?siora (bÄ?d?? je??li wolisz - balona) i dola??em uwodnione dro??d??e. Doda??em tak??e po??ywkÄ?, kt??rÄ? jak siÄ? w dniu butelkowania okaza??o, wspomniane dro??d??e chÄ?tnie skonsumowa??y, wraz z zawartymi w soku cukrami, nadajÄ?c przy tym nastawowi alkoholowÄ? warto??Ä?. Ca??o??Ä? sta??a w do??Ä? ch??odnej (~15 °C) piwnicy i fermentowa??a, o czym ??wiadczy??o bulgotanie wody w rurce fermentacyjnej, zamontowanej szczelnie na g??rze zbiornika. Po 5 dniach, bulgotanie gazu usta??o, a piana zniknÄ???a, co ??wiadczy??o o wyczerpaniu siÄ? po??ywienia dla dro??d??y. Jednym s??owem - proces zako??czony (no dobra, w dw??ch s??owach)! Ale czy udany? Tak! O tym przekona??em siÄ? po otwarciu gÄ?siora i delikatnym zbli??eniu nosa do szyjki. Poczu??em przyjemny, winny, jab??kowy aromat. Na mojej twarzy automatycznie pojawi?? siÄ? dumny u??miech. ( Í?° Í??? Í?°)
U??ywajÄ?c zakupionego wÄ???yka, przela??em ostro??nie zawarto??Ä? balona do czystej, szklanej misy, nie napowietrzajÄ?c przy tym zbytnio zawarto??ci i uwa??ajÄ?c na zgromadzony na dnie osad ze zdech??ych dro??d??y. Zapowietrzy??em siÄ? za to ja - tworzÄ?c podci??nienie w wÄ???u, za pomocÄ? p??uc. :P Posmakowa??em przy tym swojego tworu, kt??ry chcÄ?c nie chcÄ?c, przy zaciÄ?ganiu siÄ?, wlatywa?? mi czÄ?sto do ust.
KurczÄ?, dobre! - powiedzia??em
Nie zastanawiajÄ?c siÄ? d??ugo, rozla??em cydr do czterech butelek (0,7l), kt??re wcze??niej zasypa??em p??askÄ? ??y??eczkÄ? cukru. Butelki solidnie zatka??em korkiem i cydr ponownie wylÄ?dowa?? w piwnicy, gdzie spÄ?dzi przynajmniej tydzie??. W tym czasie, dro??d??e powinny strawiÄ? wsypanÄ? sacharozÄ? i zamieniÄ? jÄ? w gaz (dwutlenek wÄ?gla), kt??ry nada cydrowi subtelny, musujÄ?cy charakter. No chyba ??e przesadzi??em i cydr wyleci w powietrze!
Ma??y kosztorys:
- sok jab??kowy 100% (3l) - 14 z??,
- dro??d??e i po??ywka ~ 10 z??,
- 4 butelki 0,7l - 10 z??,
- korki (10 sztuk) - 10 z??,
- wÄ???yk - 9 z??,
SUMA - 53 z?? (nie wliczy??em koszt??w gÄ?siora i rurki fermentacyjnej)
Czego siÄ? spodziewam? P????wytrawnego, lekko kwaskowatego, orze??wiajÄ?cego i aromatycznego trunku, z zawarto??ciÄ? alkoholu w granicach 5,5%. Jednym s??owem - napitku idealnego na sezonowe, s??oneczne i upalne dni. ;)
Czy moje wysublimowane oczekiwania siÄ? spe??niÄ?? Czy pokuszÄ? siÄ? o bardziej masowÄ? produkcjÄ?? Trzymajcie kciuki i ??led??cie ten wpis, bo gdy tylko "rozkorkujÄ?" pierwszÄ? butelkÄ?, opiszÄ? tu wynik ca??ego przedsiÄ?wziÄ?cia! Przy okazji zachÄ?cam do w??asnego eksperymentowania, bo zabawa przy tym jest naprawdÄ? przednia i ??atwo siÄ? w to wkrÄ?ciÄ?!
Pytania? Sugestie? Zapraszam do komentarzy!
1 komentarzy do "Robimy cydr!":
Czuj się wyróżniony, pozostawiając tu komentarz